Najważniejszą wiadomością z mijającego weekendu jest obronienie i ponowne zdobycie tytułu mistrzyni Polski seniorek w 7-boju w Zgorzelcu przez Agnieszkę Borowską/szczegółowe informacje poniżej/. Były sukcesy w Pucharze Polski w Nordic Walking w Grudziądzu oraz w IX Biegu Filipidesa w Pasłęku, o czym również piszemy poniżej. Podczas niedzielnego Pikniku Rodzinnego w Stadninie Koni Iskra na Sztumskim Polu odbył się marsz rekreacyjny Nordic Walking z udziałem naszych członków i zorganizowany przez LKS ZANTYR Sztum./Czekamy na zdjęcia z marszu./
Podamy wyniki naszych zawodników z pozostałych imprez z ich udziałem:
Mityng Lekkoatletyczny Słupsk:
Kirsch Karol – 100 m – 11.41; 3 m w III serii i czwarty wynik wśród juniorów; 200 m -23.04 /debiut na tym dystansie i piąte miejsce wśród juniorów/
Polanowska Agata – kula – 9.24
Polanowska Julia – oszczep – 19.28
Ciupak Magda – oszczep – 18.46
Mistrzostwa Zrzeszenia LZS w Białej Podlaskiej:
Grzywiński Wojciech – 3000 m seniorów – 9.28,62 – V m
W zawodach niestety nie wystartował z powodów rodzinnych Michał Karwiński.
W Memoriale Janusza Kusocińskiego w Szczecinie biegu na dystansie 5000 m nie ukończył Andrzej Rogiewicz.Poniżej przedstawiamy własną ocenę dotychczasowych startów przekazanych nam przed wyjazdem do Szczecina.
Na zakończenie chciałbym podziękować Sławomirowi Rozenbergowi za przygotowanie kolejnego spotkania na Swojej posesji dla biegaczy – weteranów naszego klubu z niespodzianką Bartosza Mazerskiego – zaproszeniem Jurka Skarżyńskiego na to spotkanie!
Wszystkim gratuluje i dziękuje za wysiłek i wkład pracy w rozwój promocje klubu i Sztumu!
Ryszard Mazerski
Andrzej Rogiewicz przedstawia informacje o swoich tegorocznych startach na bieżni:
„Dnia 27.04.2014 w Białogardzie odbyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w biegu na 10000m.
Bieg od samego początku był prowadzony w równym tempie.
Biegłem na 4-5 pozycji czekając na reakcję rywali z bieżni. Po drugim kilometrze oderwał się od nas Szymon Kulka, który aż do mety nie oddał prowadzenia i zwyciężył.
5000m minęliśmy w czasie 15’18”.
Bieg rozgrywał się między mną, a 4 rywalami: Grycko, Maik, Dorożyński oraz Szostak.
Po 7000m Paweł Szostak zdecydował się na podkręcenie tempa, a po chwili od grupy zaczął odstawać Grycko.
Na ostatnim kilometrze walka o medal srebrny oraz brązowy rozgrywała się już między 3 zawodnikami.
Do mety dobiegliśmy w kolejności Kulka, Dorożyński, Szostak, a ja zakończyłem bieg na najgorszym miejscu dla każdego sportowca-czwartym.
Uważam, że taktycznie bieg rozwiązałem dobrze, ale niestety nie udało się wywalczyć medalu. Po fascynującym finiszu między mną, Szostakiem i Dorożyńskim na ostatnim okrążeniu dobiegłem do mety na 4 miejscu.
Przegrałem na przysłowiowych „kratach”. Do medalu zabrakło mi zaledwie 31 setnych sekundy.
Po biegu zadecydowaliśmy z trenerem Bartoszem Mazerskim, że spróbujemy jeszcze raz zmierzyć się z tym dystansem na Mistrzostwach Polski Seniorów, które odbędą się w Postominie dnia 24.05.2014r.
Na liście startowej znajdowało się kilka znanych i cenionych nazwisk.
Między innymi Jared Shegumo, który w tym roku ukończył maraton w łodzi z wynikiem 2h10′.
Niestety i tym razem bieg rozgrywany był w bardzo wolnym tempie. Pierwsze 2km minęliśmy w czasie 6’22”,a więc pozostawiamy to bez komentarza.
Na dystansie 3 razy atakował i podkręcał tempo Emil Dobrowolski, który ostatecznie nie ukończył biegu.
Podobnie jak w Białogardzie, bieg ten został rozegrany na „końcówce” i znów dobiegłem do mety na mojej chyba „ulubionej” pozycji- 4 z czasem 30’28 sekund. Trzeba także dodać, że bieg ten był rozgrywany w ciepły lecz bardzo deszczowy dzień, co nie pomagało podczas zmagań na dystansie 25 okrążeń.
Moim następnym startem był bieg na dystansie 2000m z przeszkodami odbywający się w sobotę 31.05.2014r., lecz był to tylko czysto treningowy start, aby „obiegać” się na przeszkodach.
Wygrałem z czasem 5’55” i już następnego dnia wyjechałem do Bydgoszczy, aby w poniedziałkowy wieczór poprowadzić bieg na 3000m z przeszkodami odbywający się na Stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka w Bydgoszczy podczas Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego.
Moim zadaniem było „nakręcenie” zawodników, którzy przyjechali z Kenii przez pierwszą część dystansu, a dokładniej przez pierwsze 3 okrążenia, czyli 1200m.
Niestety już po 800m zawodnicy Ci nie wytrzymali i ruszyli mocniej od założonego tempa. Ja minąłem 1km w czasie 2’46”, a więc tak jak było to zakładane i przebiegłem jeszcze jedno okrążenie.
Wypełniłem założenie trenerów, którzy powiedzieli mi co i jak mam zrobić, ale nie pomogłem za bardzo zawodnikom z Afryki w uzyskaniu wyniku w pobliżu 8’15” na mecie, ponieważ przez to, że odpuścili Oni sobie mnie jako „Zająca” i przebiegli pierwszą część dystansu zdecydowanie zbyt szybko, odbiło się to na ich wynikach i pierwszy zawodnik na mecie uzyskał czas 8’19”.
Moimi następnymi startami będą biegi na dystansie 5000 i 3000m, odpowiednio w Szczecinie i Gdańsku.
Pragnę jeszcze raz podziękować osobom, które mnie wspierają i dopingują oraz firmie AGISKO POLSKA za współpracę w suplementacji mojej osoby, która pomaga w osiąganiu jeszcze lepszych wyników. „
Informacja o współpraca z firmą AGISKO POLSKA przekazana przez Andrzeja!!!
„Dnia 20.05.2014 roku Andrzej Rogiewicz nawiązał współpracę z firmą Agisko Polska.
Jest ona obecnie liderem na światowym rynku w produkcji naturalnych suplementów diety, przeznaczonych dla sportowców wyczynowych.
Więcej informacji pod adresem http://www.agisko.pl
Pragnę bardzo podziękować firmie Agisko za współpracę, będę starał się w pełni spełnić oczekiwanie wobec mojej osoby i godnie reprezentować logo oraz imię Agisko Polska.”
Życzymy owocnych wyników z Agisko Polska i oby współpraca układała się jak najlepiej.
Czekamy na informacje o starcie w Szczecinie.