Mazurek Dąbrowskiego dla Bartosza Mazerskiego!

SAM_3132Bartosz Mazerski dwa razy wysłuchał Mazurka Dąbrowskiego, wygrywając cross na 5 km w ramach Halowych Mistrzostw Europy Weteranów w Toruniu. Drugi raz razem z Maciejem Miereczko i Przemysławem Giżyńskim za zwycięstwo drużynowe Polski w crossie na 5 km.

Pierwszy raz dla sztumskiego lekkoatlety w historii sportowej naszego miasta zagrano hymn narodowy i to dwukrotnie za zwycięstwo w mistrzostwach Europy, tym razem weteranów. Ktoś znowu powie „tylko  masters” . My mówimy-piękny sukces. Piszemy nową historie sportu sztumskiego. Czekamy na kolejne, takie niezwykle mile i wzruszające momenty w wykonaniu naszych młodszych, bardzo uzdolnionych i utalentowanych zawodników. Bartosz Mazerski po odegraniu hymnu narodowego miał w swoich oczach łzy radości.

W biegu indywidualnym w crossie na 5 kilometrów /tyle nie było/ Bartosz stoczył pasjonujący pojedynek z faworytem Szwedem Frednikiem Uhrbomem. Szwed prowadził przez ponad dwa okrążenia na bardzo pagórkowatej trasie. Na około 800 metrów przed metą zdecydowanie zaatakował Bartosz, nie oddając prowadzenia do końca, mimo zrywu Szweda na ostatnich 200 metrach.

Przedstawiamy relację z mistrzostw z tego biegu ze specjalistycznego portalu www.maratonypolskie.pl

„Bieganiem Polska stoi i nie chodzi tym razem o fantastyczny ?boom? imprez masowych. Podczas Halowych Mistrzostw Europy Weteranów rozegrano również bieg przełajowy. Suma 3 pętli zlokalizowanych tuż za halą sportowo ? widowiskową wynosiła około 4km. Poziom konkurencji był bardzo mocny. Startowało wielu czynnych wciąż na płaszczyźnie wyczynowej zawodników.

W kategorii najmłodszych zdecydowanym faworytem był Szwed Fredrik Uhrbom. W ubiegłym roku Uhrbom uzyskał 29:41.43 i 14:07.99 odpowiednio na 10000 i 5000m. Pięć dni przed startem na toruńskiej, krosowej trasie Szwed wziął udział w silnie obsadzonym półmaratonie rozgrywanym w holenderskim Venlo. Uzyskał 67 minut i 10 sekund. Polacy nie zamierzali jednak oddawać wydawałoby się ? zarezerwowanego złota. PO starcie uformowała się 3-osobowa grupa prowadząca, w której oprócz wspomnianego Uhrboma znaleźli się ? Bartek Mazerski i Maciek Miereczko.

Po pierwszej pętli sytuacja uległa zmianie ? liderzy uszczupleni zostali o Maćka, który zwolnił. Trasa składała się m.in. z kilkusetmetrowej prostej, na której zlokalizowana była meta. Mazerski zaryzykował atak na ciężkim, pagórkowatym terenie mniej więcej na 700m przed meta. Uzyskał nieznaczną przewagę, jednak Szwed nie zamierzał rezygnować. Finisz na ostatnich 300, asfaltowych metrach był iście sprinterski.

Uhrbom zaryzykował silny atak, jednak nasz Bartek Mazerski bardzo przytomnie kontrolował sytuację i nie dopuścił do zmniejszenia luki między nim a rywalem. Ostatecznie Bartek zdobył zloty medal! Dorzucił tym samym drugi krążek z ME do brązowego, wywalczonego w poniedziałek na 3000m. Jak już wspominaliśmy w poprzednim newsie, 4.5 godziny później Mazerski stał już na linii startu biegu na 1500m zajmując w nim czwartą pozycję z dobrym wynikiem 4:06.34. Maciek Miereczko dobiegł ostatecznie na trzeciej pozycji.”

 

Ogromne gratulacje!!

Kolejna piękna promocja Sztumu i LKS ZANTYR Sztum!