Leszek Skoczyński pozdrawia z Japonii!

Przekazujemy informacje otrzymaną od Leszka Skoczyńskiego z dalekiej Japonii, którą

zamieszczamy w całości, jak i otrzymane fotki.

„Witam serdecznie

Milo mi wszystkich pozdrowic. Minely juz prawie 2 lata jak przestalem regularnie z Wami

trenowac. Przez ten czas na biezaco obserwowalem wszystkie poczynania klubowiczow, radosci i smutki jakie spotkaly. Obecnie z wielkim zaangazowaniem trenuje kolarstwo i naleze do miejscowego klubu. Dzieki wielu radom i podpowiedziom mojego syna Mateusza zaczalem osiagac bardzo dobre wyniki. Zdobylem juz dwa pierwsze miejsca w wyscigach czasowych dla amatorow. Zawdzieczam to rowniez dzieki codziennym treningom (ok. 2500 km miesiecznie) oraz japonskiej diecie jaka stosuje. Sa to bardzo ciezkie i mordercze treningi, poranne i wieczorne. Jest to teren mocno gorzysty i nie ma tutaj ani chwili wytchnienia. Dzieki temu wszystkiemu oraz bardzo dobrym wynikom, udalo mi sie zakwalifikowac do prestizowych zawodow dla profesjonalistow-amatorow na dystansie 42 km na czas na wyspie Iojima w dniu 06 listopada w niedziele o 12.00 miejscowego czasu (roznica z Polska 8 godzin). Obiecuje ze dam z siebie wszystko. Pozdrawiam.

Do zobaczenia