Bikersi z Łeby relacjonują: Trasa dzisiejsza wiodła przez Rezerwat Mierzeja Sarbska. 76 km, od 10.30 do 18.30. Chwilę zadumy przeżyliśmy w Lasach Piaśnickich przy zbiorowych mogiłach Polaków pomordowanych w czasie II wojny światowej. Wykończyło nas Kaszubskie Oko, nazwane nie bez racji przez Marysię, Gubałówką. Widoki wynagrodzily wszystko, widać doskonale sztuczny zbiornik, który napędza elektrownię i Jezioro Żarnowieckie.Dalej Choczewo i Stilo, ale do latarni nie poszliśmy, bo do 17.00. A nad morzem zawody Ultra Stilo-” Złam stówkę na majówkę” i wielu znajomych Znaczna część trasy po piachu przed Łebą wykończyła nas dokumentnie, ale tylko żeńska. Cała grupa jak zwykle na medal, wspierająca się i radosna. Pozdrawiamy, szkoda, że nie ma Was z nami.”
Strony:
- 1
- 2