Bardzo udane zgrupowanie Agnieszki i Marcina w słonecznej Hiszpanii

14 kwietnia o godzinie 2.30  Agnieszka Borowska i Marcin Żołdowicz  wrócili z pierwszego w historii klubu LKS Zantyr obozu klimatycznego, który odbył się w Alfaz Del Pi w okolicach Alicante (Hiszpania).

Podopieczni trenera Adama Szpalerskiego dołączyli do grupy AZS AWF Gdańsk, z którą trenowali przez 14 dni.

Zawodnicy rozpoczęli zgrupowanie wylotem z Gdańska do Barcelony, skąd wynajętymi samochodami dojechali do miejsca zgrupowania, hotelu Albir Garden Resort w Alfaz Del Pi. Już od pierwszego treningu pogoda „rozpieszczała” uczestników obozu ponad 20 stopniami ciepła. Warunki do treningu były wyśmienite. Sportowcy mieli do dyspozycji stadion z nawierzchnią mondo oraz bardzo dobrze wyposażony w sprzęt obiekt do trenowania każdej konkurencji lekkoatletycznej wraz z siłownią. W hotelu zawodnicy mogli korzystać z siłowni, dwóch basenów otwartych i jednego krytego, jacuzzi oraz sauny. Bardzo urozmaicone były posiłki, którymi zawodnicy delektowali się trzy razy dziennie: 7.30-10.00, 12.30-14.30, 19-21.30 w formie all inclusive. Agnieszka z Marcinem pierwszy raz na obozie sportowym spotkali się z aż tak różnorodnymi daniami, począwszy od makaronów w różnej postaci, ryżu, zróżnicowanych dań mięsnych, po wyśmienite owoce morza, a kończąc na bogatej ofercie deserów i owoców.

Treningi odbywały się dwa razy dziennie 10.00-13.00 i 16.00-19.00. Przerwę pomiędzy treningami zawodnicy przeznaczali na odnowę biologiczną. Wieczorami korzystali z uroków okolicy. Przepiękne plaże nad Morzem Śródziemnym i bulwary zachęcały do spacerów w gronie znajomych.

Podkreślić należy, że w tym samym czasie i w tym samym miejscu  przebywało kilku zawodników wraz z trenerami  Kadry Polski. Trener brązowego medalisty Mistrzostw Świata 2009 z Berlina Sylwestra Bednarka pan Lech Krakowiak, który sam zaproponował i zrealizował dwa indywidualne treningi techniczne w skoku wzwyż z Agnieszką. Marcin natomiast miał indywidualne zajęcia pod okiem bardzo doświadczonego trenera  od skoku w dal prowadzącego obecną na zgrupowaniu rekordzistkę Polski w trójskoku, Małgorzatę Trybańską naszą czołową od wielu lat reprezentantkę Polski podczas mistrzostw Europy i Świata, pana Janusza Merwy. Zawodnicy byli bardzo zadowoleni z cennych wskazówek, jakie otrzymali od trenerów.

W sobotę, tj. 7 kwietnia zorganizowano wyjazd do Alicante, gdzie rozgrywany był turniej kwalifikacyjny piłki ręcznej do Igrzysk Olimpijskich w Londynie, w którym udział brała nasza reprezentacja kraju. Spotkanie Polska-Serbia nasi zawodnicy oglądali z zapartym tchem, kibicując do ostatniej sekundy. Niestety szczypiorniści trenera Bogdana Wenty „tylko” zremisowali.

Sportowcy bardzo mile wspominają sąsiednie miasto Benidorm, które oprócz wspaniałych plaż, zachwycało imponującymi budowlami i fontannami.

Dla Agnieszki i Marcina, jak powiedzieli, był to najlepszy i najlepiej przepracowany obóz sportowy w ich dotychczasowej karierze. Klimat, w którym odbyło się  zgrupowanie, bardzo pomógł w zrealizowaniu planu treningowego obozu w 100%. Odpowiednia temperatura i warunki treningowe potwierdzają, że wybór miejsca obozu był jak najbardziej trafny. Warto podkreślić, że w tym samym czasie w Polsce pogoda była bardzo niesprzyjająca do przeprowadzenia treningów technicznych na powietrzu.

Podopieczni Adama Szpalerskiego zapowiedzieli, że dołożą wszelkich starań, aby w przyszłym roku również trenować na obozie klimatycznym w tym samym miejscu. Liczą także na to, że dzięki tak dobremu przygotowaniu poprawią w tym sezonie sportowym swoje dotychczasowe rekordy życiowe, czego im z całego serca życzymy i trzymamy kciuki. Najbliższy start Agnieszki  w wieloboju to udział w Międzynarodowym Mityngu IAAF Challange w Desenzano we Włoszech, w którym  zawodniczka naszego klubu rywalizować będzie z  wieloboistkami z czołówki światowej. Start ten ma na celu sprawdzenie jej formy przed zbliżającymi się Mistrzostwami Polski w Wieloboju Seniorów w Białogardzie(26-27 maja). Marcin natomiast zaprezentuje się podczas Ogólnopolskiego Mityngu Otwarcia Sezonu Lekkoatletycznego w Gdańsku.

Przypomnijmy, że wyjazd był możliwy, dzięki Urzędowi Miasta i Gminy Sztum, Pomorskiej Federacji Sportu, klubu, jak również hojności sponsorów, firm i osób: „Elita”, „Fobos”, „Fila”, „Dawid”, „Amek”, „El Vitalia”, „Poskór” i Zbigniew Laskowski .

Serdeczne podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do wyjazdu na obóz klimatyczny, składają zawodnicy LKS Zantyr wraz z  trenerem.