1 marca – Moja wyprawa marzeń zaczyna się w Sztumie, gdzie wyruszę do Gdańska a następnie polecę samolotem do Berlina.
2 marca – O 10:05 wylatujemy do Amsterdamu, a stamtąd o 20:55 do Buenos Aires. Jestem w Buenos 2 marca o 7:05. (12 godzin różnicy czasowej). Zakwaterowanie w Plaza Hotel Buenos Aires. Wieczorny trening.
Plaza Hotel Buenos Aires
3 marca – do południa wycieczka po stolicy Argentyny. Wieczorne spotkanie informacyjne w Plaza Hotel Buenos Aires.
4 marca – Kolejny wolny dzień na zwiedzanie Buenos Aires.
5 marca – Transport na lot wcześnie rano do Ushuaia, Tierra del Fuego , najdalej na południe wysunięte miasto na świecie. Do południa zwiedzanie miasta. Wejść na statek w około 16:00 do wyjazdu na Antarktydę. Przyjęcie powitalne i odprawa na temat bezpieczeństwa na statku. Wieczór filmowy.
6-7 Marzec – dni na morzu przekraczanie Kanału Beagle i Drake Passage. Wejście na most kapitański. Filmy i wykłady na temat przyrody, klimatu i historii Antarktydy.
8 marca – Żegluga wśród zatok i kanałów Wysp Szetlandzkich i Półwyspu Antarktycznego. Pływanie wśród gór lodowych i kry w celu odwiedzenia fok i pingwinów.
9 marca – Dzień Maratonu! Miejmy nadzieję, że Matka Natura będzie raczyła pogodą. Bieg rozpoczną się o 09:00. Po zawodach wieczorna uroczystość.
10 marca – popłyniemy na południe w kierunku wschodniej części Półwyspu Antarktycnego, rejs pośród fiordów i wysp, wśród gór lodowych. Naszym celem będzie Paradise Bay, jedno z najpiękniejszych miejsc na Ziemii. Tutaj ma być zorganizowany grill i uroczystość wręczenia nagród. Będzie wycieczka do opuszczonej argentyńskiej bazy, skąd pójdziemy na wzgórze ,aby podziwiać wszystko z lotu ptaka.
11-12 marca – popłyniemy fiordami w pobliżu kanału Lemaire, gdzie żyją humbaki. Spływ kajakowy. Opuszczamy „biały kontynent” i udamy się w rejs powrotny do Ushuaia przez Passage Drake.
13-14 marca – Spędzimy dwa dni na morzu w naszej podróży powrotnej z nadzieją na spokojne morze. Najpierw przepłyniemy obok Przylądka Horn w Chile, stąd do portu w Ushuaia.
15 marca – rano o 8.00 będziemy w Ushuaia , skąd lot powrotny do Buenos Aires.
16-17 marca zwiedzanie Buenos Aires . Może jescze coś wymyślimy.
18 marca – koniec mojej mam nadzieję fantastycznej przygody. Powrót do Sztumu.
